E-sport od kilku lat dynamicznie zmienia krajobraz światowej rozrywki i biznesu. To, co jeszcze dekadę temu było niszowym hobby dla entuzjastów gier komputerowych, dziś stało się jedną z najszybciej rosnących gałęzi przemysłu rozrywkowego. Coraz większa liczba widzów, rosnące nagrody w turniejach i profesjonalizacja drużyn sprawiają, że rynek ten przyciąga uwagę sponsorów i reklamodawców z różnych branż. Dla wielu firm inwestycje w e-sport stają się tak samo oczywiste jak współpraca ze sportem tradycyjnym.
Dynamiczny wzrost wartości rynku
Według analityków wartość globalnego rynku e-sportowego przekroczyła w 2024 roku kilka miliardów dolarów i nadal utrzymuje wysoką dynamikę wzrostu. Co ciekawe, nie tylko branża technologiczna czy gamingowa dostrzega potencjał tego rynku. Do grona sponsorów dołączają także firmy z sektora finansowego, motoryzacyjnego, odzieżowego, a nawet spożywczego. Widać to zarówno na poziomie globalnym, jak i lokalnym w Polsce, gdzie coraz częściej pojawiają się kontrakty reklamowe o wartości liczonych w milionach złotych.
Portal jako źródło wiedzy dla biznesu
W poszukiwaniu najświeższych informacji biznesowych dotyczących sponsorów i inwestycji w tej branży warto śledzić portal eSportsInsider Polska. To serwis, który regularnie publikuje analizy rynku, zapowiedzi kontraktów reklamowych i komentarze ekspertów związanych z rozwojem e-sportu w Polsce i na świecie. Dzięki temu przedsiębiorcy oraz inwestorzy mogą lepiej rozumieć trendy i podejmować świadome decyzje o obecności w tym sektorze.
Przykłady globalnych partnerstw
Przykładem globalnym, który mocno rezonuje także w Polsce, jest współpraca Mercedesa z turniejami League of Legends organizowanymi przez Riot Games. Marka samochodowa, kojarzona z luksusem i tradycją, zdecydowała się wejść do świata cyfrowej rywalizacji, docierając tym samym do młodszych konsumentów, którzy coraz rzadziej oglądają klasyczne transmisje sportowe. Innym głośnym przykładem jest partnerstwo między firmą Red Bull a licznymi organizacjami e-sportowymi, w tym także polskimi drużynami Counter-Strike.
Polska scena i lokalni sponsorzy
W Polsce rynek rozwija się równie dynamicznie. Kilka lat temu do e-sportu wkroczył bank PKO BP, wspierając młodzieżowe inicjatywy związane z gamingiem i współpracując z ligami e-sportowymi. Z kolei marka LOTTO angażuje się w sponsoring turniejów FIFA, budując swoją rozpoznawalność wśród fanów piłki nożnej w wirtualnym wydaniu. Ważnym graczem jest również producent napojów energetycznych Devil Energy, który sponsorował wydarzenia e-sportowe transmitowane w telewizji internetowej.
O tym, że e-sport stał się przestrzenią dla poważnych inwestycji marketingowych, świadczą także dane dotyczące oglądalności. Największe turnieje, takie jak Intel Extreme Masters w Katowicach, przyciągają setki tysięcy widzów na trybunach i miliony przed ekranami komputerów. W 2023 roku finały mistrzostw świata w League of Legends oglądało online jednocześnie ponad 5 milionów osób, co czyni ten wynik porównywalnym do popularnych dyscyplin sportowych. Nic dziwnego, że reklamodawcy chcą być obecni tam, gdzie koncentruje się uwaga młodych pokoleń.
Nowe partnerstwa na świecie i w Polsce
Z perspektywy biznesowej szczególnie interesujące są przykłady z ostatnich miesięcy. Firma KFC rozpoczęła współpracę z jedną z drużyn League of Legends w Europie, stawiając na obecność marki w transmisjach online i mediach społecznościowych. W Stanach Zjednoczonych ogromne poruszenie wywołało partnerstwo Nike z zawodnikami e-sportowymi, którzy pojawili się w kampaniach reklamowych marki na równi ze sportowcami tradycyjnymi. Takie działania świadczą o tym, że granica między sportem a e-sportem zaciera się coraz bardziej.
Na polskim rynku równie głośnym wydarzeniem było zaangażowanie się Grupy PZU w sponsoring wydarzeń e-sportowych skierowanych do młodzieży. To dowód na to, że nawet firmy kojarzone z tradycyjnymi usługami finansowymi dostrzegają potencjał komunikacyjny i wizerunkowy e-sportu. Z kolei marka Reserved przygotowała limitowaną kolekcję odzieży inspirowaną gamingiem, promowaną przy udziale popularnych streamerów.
Siedlce i lokalny potencjał e-sportu
Potencjał e-sportu dostrzegają także mniejsze miasta, w tym Siedlce. Choć nie odbywają się tu jeszcze wielkie turnieje na skalę Intel Extreme Masters, widać rosnące zainteresowanie tematem wśród młodzieży i lokalnych instytucji. Coraz częściej szkoły średnie organizują własne rozgrywki w popularne gry takie jak League of Legends czy Counter-Strike, a miejskie placówki kulturalne i uczelnie wyższe podejmują inicjatywy związane z gamifikacją i cyfrową rozrywką. To otwiera przestrzeń do działań dla sponsorów regionalnych, na przykład firm technologicznych, sklepów komputerowych czy dostawców usług internetowych, którzy mogą zbudować swoją markę w oparciu o współpracę z młodymi graczami. Jeśli trend opisany przez ekspertów będzie się rozwijał, w niedalekiej przyszłości także w Siedlcach możemy spodziewać się pierwszych profesjonalnych wydarzeń e-sportowych wspieranych przez biznes.
Innowacyjne formy dotarcia do klientów
E-sport otwiera przed sponsorami nie tylko możliwości reklamowe, ale także innowacyjne formy dotarcia do klientów. Wirtualne areny, integracja z mediami społecznościowymi, transmisje na platformach streamingowych oraz interaktywne treści sprawiają, że kampanie reklamowe są bardziej angażujące niż w przypadku tradycyjnych wydarzeń sportowych. Dodatkowym atutem jest globalny zasięg, który pozwala markom dotrzeć do odbiorców w wielu krajach jednocześnie.
Perspektywy na przyszłość
Rosnące zainteresowanie sponsorów oznacza również większe środki finansowe na rozwój drużyn i zawodników. Dzięki temu e-sportowcy mogą liczyć na profesjonalne zaplecze, kontrakty porównywalne do tych w sporcie tradycyjnym oraz stabilne warunki rozwoju kariery. Zyskuje na tym także infrastruktura, w tym studia nagraniowe, platformy streamingowe i obiekty przeznaczone do organizacji wydarzeń na żywo.
Wszystko to pokazuje, że e-sport z branży rozrywkowej wyrasta na poważny segment gospodarki. Firmy, które zdecydują się wejść w ten świat już teraz, mogą liczyć na przewagę konkurencyjną i lojalność młodszych konsumentów. Biorąc pod uwagę tempo rozwoju, w najbliższych latach trudno będzie sobie wyobrazić rynek reklamowy bez obecności marek w przestrzeni e-sportowej.






